środa, 3 maja 2017

Sukienko-koszula...

Witajcie Kochani!
Zimno, buro i ponuro....
Ja nadal "przypominam sobie" jak szyć!

Tym razem zawzięłam się - rozpracowałam overlocka i w końcu wykorzystałam jego możliwości, ale po kolei.

Nie noszę dresów - nigdy. W mojej szafie nie ma takiego ubrania. 
Nie znoszę dresów, leginsów i innych sportowych ubrań, które często nosi się "po domu".
W domu zakładam dżinsy, koszulkę i polar lub - gdy jest ciepło bawełniane sukienko- koszule (nocne).
Latem rano lubię zjeść śniadanie na tarasie, podlewam kwiaty, lecę do skrzynki pocztowej lub wynoszę śmieci - w nocnym ubranku. Dlatego moje pidżamy muszą przypominać ubranie dzienne - co by wstydu przed sąsiadami nie było...

Dostałam od mamy materiał - cienką bawełnę z dodatkiem lycry.
Znalazłam w burdzie wykrój sukienki z raglanowym rękawem i do dzieła...


 Przy okazji sporządzania wykroju odkryłam cudowne właściwości papierowej taśmy malarskiej - jest lepsza od szpilek, bo materiał się nie marszczy i nie przesuwa.


Potem fastrygowanie i szycie.


Po 3 godzinach... 
TADAM... jest gotowa - sukienko-koszula własnej produkcji.


 


 No i tak będę wynosić śmieci i podlewać kwiaty wczesnym rankiem...


Tak mi się spodobało, że uszyje jeszcze jedna lub dwie, gdy znajdę ciekawy letni materiał.

Żeby nie było, że tylko siedzę w domu - 1  maja -  zaliczona długa trasa rowerowa. 
Logger pokazał 99 km!

 

Pozdrawiam serdecznie
Kasia

5 komentarzy:

  1. Piękną trasę zrobiłaś i piękną sukienkę uszyłaś. Również nie noszę dresów, ale legginsy uwielbiam na każdą okazję, polarów nie lubię.
    Pozdrawiam cieplutko.:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem pod wrażeniem, piękna sukienka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdolna z Ciebie krawcowa, kiecka wyszła super !!Gratuluje wycieczki rowerowej , niezły wynik .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. No proszę, jaka ładna sukieneczka. Też nie lubię dresów, ani leginsów, sportowe spodnie i bluzeczka, tak mi w domu najlepiej. Zafundowałaś sobie niezłą wycieczkę rowerową, ja zrobiłam może piętnaście kilometrów i padłam.......może dlatego, że to pierwszy raz po długiej przerwie.......

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne wdzianko nocno - poranne :) Bardzo przyjemny kolor :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuje za każde słowo...
Pozdrawiam Kasia