Witajcie Kochani!
Pracowity czas przede mną; wymiana okien i parapetów w domu,a co za tym idzie - malowanie...
W pracy tez coraz więcej pracy...
Tak więc kończę pozaczynane i zaplanowane projekty, a nowości będą aż się ze wszystkim ogarnę.
Z dumą prezentuję mój nowy - stary fotel.
Do tzw. salonu potrzebowałam dodatkowe siedzenie. Do ciężkich skórzanych mebli chciałam dodać coś innego, nie rzucającego się w oczy i łatwego do przestawiania.
Wynalazłam na lokalnym olx sympatyczny mebelek. Cena wydawała mi się okazyjna (potem zorientowałam się, że jednak nie była..), więc kupiłam z myślą o dostosowaniu do naszych potrzeb.
Tak było: Tak jest:
Fotel przeszedł kapitalny remont; ponowne klejenie, szlifowanie, malowanie, wymiana tapicerki, ćwiekowanie krawędzi materiału.
Zupełnie nie zdawałam sobie sprawy jaka ciężka praca mnie czeka.
Najgorsze było wyciąganie ćwieków tak, aby nie uszkodzić drewna i samych gwoździ (bo zapasowych nie było).
Rama pomalowana została lakierobejcą ALTAX palisander, a materiał kupiłam na allegro.
A Wam jak się podoba mój nowy nabytek??
pozdrawiam
Kasia